Załoga PFNteam100, Miko Marczyk i Szymon Gospodarczyk w najbliższy piątek, 11 października w Katowicach ruszy do walki o podium Rajdowych Mistrzostw Europy w ostatniej imprezie tegorocznego cyklu ERC – Rajdzie Śląska.

Nadchodzący finał Rajdowych Mistrzostw Europy zapowiada się niezwykle emocjonująco. Swój udział w zaplanowanym na 11-13 października Rajdzie Śląska zgłosiło aż 54 zespołów, z czego 21 ekip w kategorii Rally2. Wśród uczestników nie zabraknie załogi PFNteam100 Miko Marczyka i Szymona Gospodarczyka, którzy stoją przed realną szansą powtórzenia sukcesu sprzed trzech lat, którym było zajęcie 3. miejsca w cyklu. A może naszym zawodnikom uda się ten sukces poprawić? Trzymamy kciuki za taki obrót spraw.

- Teraz przed nami zapoznanie z trasami rajdu. Nastawienie w zespole jest bardzo pozytywne. Coraz bardziej rosną emocje, natomiast mam wrażenie, że i nasza forma w ostatnich tygodniach podążała wyraźnie tendencją wzrostową. Teraz postaramy się wykorzystać nasze doświadczenie z tych tras z przeszłości. Po cichu liczę na to, że jeśli chodzi o tempo, okażemy się tutaj mało "gościnni" dla naszych rywali z mistrzostw Europy - mówi Miko Marczyk.

Na kilka dni przed rozpoczęciem imprezy możliwych scenariuszy jest kilka. Najbliżej zwycięstwa są obrońcy tytułu, Hayden Paddon/John Kennard z Nowej Zelandii, którzy zgromadzili 131 punktów. Byłej załodze fabrycznego zespołu Hyundaia zagrozić może drugi w klasyfikacji generalnej duet Mathieu Franceschi/Andy Malfoy (104 pkt.), którzy jako jedyni są jeszcze w stanie zebrać odpowiednią liczbę punktów potrzebną do prześcignięcia liderów w tabeli. Te plany pokrzyżować mogą jednak Marczyk z Gospodarczykiem, którzy z 91 punktami na koncie wciąż mają szansę na to by zdobyć srebro i zepchnąć Francuzów na trzecie miejsce. Na uczestników rajdu czeka łącznie 14 odcinków specjalnych, m.in. w centrum Katowic czy na błoniach Stadionu Śląskiego.

- Jesteśmy w Polsce - niedaleko Ustronia, w pobliżu mamy piękne Beskidy, ale to tez tereny, na których mamy mnóstwo swoich kibiców. Na pewno liczymy na ich wsparcie w nadchodzący weekend. Rajd Śląska przywołuje na myśl piękne wspomnienia. Wygrane odcinki, rajdy, ale też mistrzostwo Polski. Jesteśmy gotowi na start w tej rywalizacji - podkreśla pilot załogi, Szymon Gospodarczyk.

Zawody FIA ERC to nie jedyne zmagania jakie odbędą się w ramach śląskiego rajdu. Na jego oesach powalczą także uczestnicy finałowej rundy Mistrzostw Polski (RSMP), historycznego Millers Oils HRSMP a także Rajdowych Mistrzostw Południa.

Zdjęcia: Mat. prasowe Miko Marczyka