Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk rozpoczęli sezon mistrzostw świata od 56. Rajdu Portugalii, na którym zajęli 4. miejsce w klasie WRC 2 Challenger oraz 9. w kategorii WRC 2. Na portugalskiej ziemi polski duet zebrał zaprezentował dobrą formę i zebrał cenne doświadczenie. 

4-dniowe zmagania rozpoczęły się w czwartek od odcinka testowego, gdzie Marczyk i Gospodarczyk zajęli kolejno 6. miejsce w klasie WRC 2 oraz 2. w klasie WRC 2 Challenger. W piątek polski duet 2-kronie znajdował się na podium odcinków, najpierw na Arganil, a następnie na Figueira da Foz. Weekend również nie należał do najgorszych, co podkreśla zwycięstwo jednego, ale ważnego odcinka - Power Stage Fafe, który jest dodatkowo punktowany. Finalnie polska załoga wywiozła z Portugalii punkty za 4. miejsce (WRC 2 Challenger), 9. miejsce (WRC 2) oraz za wcześniej wspomniane zwycięstwo na Power Stage’u.  

– Kończymy Rajd Portugalii, który był naszą pierwszą rundą w tegorocznym sezonie mistrzostw świata. To była bardzo wymagająca impreza. Zespół spisał się w ten weekend na medal, chociaż ja wymagałem od siebie trochę więcej. Były naprawdę dobre momenty i dobre wyniki, ale zdarzało się też, że traciliśmy więcej czasu, niż bym oczekiwał. Zdarzało się, że traciłem koncentrację i efekt był taki, jak dzisiaj – przestrzeliłem jedno hamowanie – w taki sposób “Miko” podsumował występ swojego zespołu w Portugalii.